Wiosna muzyki chrześcijańskiej w Polsce

Nadchodzi wiosna dla muzyki chrześcijańskiej. Wśród nowych inicjatyw mogących ożywić polską scenę jest m.in. kategoria “teledyski” na Międzynarodowym Festiwalu Filmów i Multimediów Niepokalanów 2014, nagroda “Feniks” w kategorii muzyka chrześcijańska, IV edycja koncertu Debiuty czy pojawienie się Telewizji Trwam na multipleksie.

W latach 90-tych scena polskiej muzyki chrześcijańskiej przeżywała”boom”. Siłą pociągową był m.in. jeden z największych festiwali muzyki chrześcijańskiej w Europie “Song of Songs”(SOS), kwartalnik RuAH, lista Muzyczne Dary czy pojawienie się takich zespołów jak: 2 Tm2,3 , Tgd, Deus Meus, Magda Anioł, Tomasz Kamiński czy Arka Noego. Ogromna liczba koncertów, warsztatów, festiwali czy inicjatyw pokazywała siłę sceny chrześcijańskiej.Po latach wzrostu przyszedł czas kryzysu. Zlikwidowanie “małej sceny” wspomnianego festiwalu SOS, zawieszenie działalności zespołu Chili My czy zamknięcie kwartalnika RuAH pokazały, że z muzyką chrześcijan w Polsce nie jest dobrze.

Przyczyn załamania się  sceny muzyki chrześcijan można wskazać wiele. Wydaje się, że problemy wynikały m.in z hermetycznego rynku tej muzyki, zamkniętego do kilkunastu zespołów… Trudności wynikały również  w kwestiach finansowych. Z jednej strony były zespoły słabo wynagradzane za swoją prace, a z drugiej wygórowane honoraria dotyczyły pewnej grupy artystów. Kryzys miał również podłoże w tożsamości muzyków. Wśród tych którzy przyjeżdżali na festiwale muzyki chrześcijańskiej, byli tacy, którzy kwestionowali pojęcie “muzyki chrześcijańskiej”.

Po czasie posuchy od kilku lat  zauważa się  większe zainteresowanie muzyką chrześcijańską.  Coraz częściej w mediach świeckich pojawiają się młodzi twórcy tacy jak Arkadio, Bęsiu czy ks. Bartczak. Powstają w Polsce  nowe inicjatywy promujące debiutantów m.in.  magazyn GospelBox, koncert Debiuty czy Listę z Mocą. Scenę od lat aktywnie  wspierają m.in.: Muzyczne Dary, Bosko.pl, kdm.pl czy Chrześcijańskie Granie. Są również cenne przedsięwzięcia o mniejszej skali takie jak m.in. serwis muzykadladucha.pl czy audycja Stereomania.

2014 – rokiem przełomu?

Od początku roku widać jaskółki ożywienia na scenie muzyki chrześcijańskiej…  Już  na początku stycznia w plebiscycie na płytę roku 2013 serwisu chrzescijanskiegranie.pl znalazło się aż 21 płyt. Ponad połowa albumów wydanych w ubiegłym roku to wydawnictwa młodych twórców. Pojawienie się Telewizji Trwam na multipleksie może w znaczący sposób przyczynić się do popularyzacji muzyki chrześcijan. W tym momencie stacja emituje  program o muzyce chrześcijan”Muzyczne drogowskazy” oraz pokazuje sporo teledysków z muzyką. Od czterech lat organizowany koncert Debiuty w warszawskim Dobrym Miejscu wyłoni najciekawszego młodego twórcę. W kwietniu br. podczas gali Targów Wydawców Katolickich zostanie przyznana po raz pierwszy  FENIKS w kategorii muzyka chrześcijańska. Nowością na Międzynarodowym Festiwalu Filmów i Multimediów w Niepokalanowie będzie nagroda za najlepszy teledysk. Wśród znaczących wydarzeń muzycznych tego roku w Polsce zaliczyłbym Festiwal Nadziei podczas którego wystąpią gwiazdy z USA – Newsboys oraz Michael W. Smitch.

Co dalej?

Wyjście z nowymi inicjatywami w internecie, otwarcie salek muzycznych, stworzenie dużego festiwalu oraz stacji muzycznej może zmienić polską muzykę chrześcijańską. Aby to się stało potrzebna jest otwartość Kościoła i przemiana serc jego wiernych.

Michał Guzek