Festiwal Nadziei 2014 – święto jedności! (1 dzień)
15 czerwca, 2014Zakończył się pierwszy dzień Festiwalu Nadziei, który po raz pierwszy odbywa się na Pepsi Arena w Warszawie. Wydarzenie zgromadziło tysiące osób z kościołów protestanckich i rzymskokatolickiego. Na scenie zobaczyliśmy: Natalię Niemen, Trzecią Godzinę Dnia, Dennis Agajanian, Tommy Coomes Band oraz jednego z najpopularniejszych wykonawców sceny chrześcijańskiej na świecie – Michaela W. Smitha.
Pomiędzy artystami wystąpił również prawie tysiąc osobowy chór złożony z wokalistów z całej Polski. Muzyka jednak nie była najważniejszym motywem festiwalu. Przesłanie nadziei, którą zawiera w sobie Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie, stała się centralną częścią wydarzenia. Słowo Boże najmocniej wybrzmiało w świadectwie i słowie Franklina Grahama – głównego organizatora Festiwalu Nadziei, prezesa Stowarzyszenia Ewangelizacyjnego Billy ego Grahama.Kaznodzieja przez kilkadziesiąt minut mówił o miłości Boga i Jego przebaczeniu. Mowę Grahama zakończyło powierzenie życia Jezusowi Chrystusowi i uznanie Go jako Pana i Zbawiciela.
Temat nadziei wybrzmiał nie tylko w słowie, ale także w muzyce. Trzecia Godzina Dnia nie tylko zaprezentowała utwory z ostatniej płyty “Uratowani”, ale również zaśpiewała piosenkę pt. “Nadzieja”, która została specjalnie napisana na Festiwal.
Wśród polskich artystów mogliśmy zobaczyć charyzmatyczną Natalię Niemen, która zachwyciła publikę śpiewając “Dziwny jest ten świat” oraz dzieci ze szkółki TGD. Wielkie wrażenie zrobił prawie tysiącosobowy chór, złożony z wokalistów z niemal z całej Polski. Na scenie w kilku utworach zaprezentowali się również goście ze Stanów Zjednoczonych – Denis Agajanian prezentujący akustyczno – countowe brzmienia oraz Tommy Coomes Band – rodzina wykonująca muzykę gospel. Zespoły z USA również jutro będzie można zobaczyć na festiwalowej scenie.
Główną gwiazdą pierwszego dnia Festiwalu Nadziei był znakomity muzyk i wokalista Michael W. Smith, który zaczarował warszawską publiczność najbardziej znanymi przebojami: “Above all” czy “Agnus Dei”. Nie zabrakło śpiewanych w polskich kościołach i zborach utworów znanych pod tytułami: “Powietrzem moim jest”, ” W cieniu twoich rąk” czy “Otwórz me oczy i serce”. Publiczność przy tych piosenkach nie tylko się świetnie bawiła, ale przede wszystkim uwielbiała Pana Boga. Występ Michaela W. Smith nie tylko zachwycał profesjonalizmem, ale również dobrym kontaktem z publicznością i chórem, który towarzyszył muzykowi w jednym z utworów.
Pierwsza odsłona Festiwalu Nadziei pozostanie w pamięci jako bardzo udana. Festiwal można określić trzema słowami: profesjonalny, dynamiczny, ekumeniczny. I chyba te ostatnie słowo jest kluczowe. Właśnie o jedności pomiędzy chrześcijanami w swoim przesłaniu skierował do zgromadzonych przedstawiciel Kościoła Katolickiego – ks. Bp Grzegorz Ryś. Do zebranych na Pepsi Arena biskup mówił: “Jesteśmy tutaj, bo Jezus Chrystus jest naszą nadzieją. (…) Wielkim motywem nadziei jest przeżywanie jedności.” Jedność pomiędzy kościołami protestanckimi i katolickiego była widoczna w organizacji Festiwalu – szczególnie w ekumenicznym chórze oraz wolontariuszach reprezentujących wszystkie wspólnoty.
Jednak pierwszy dzień zostawia niedosyt po krótkich sobotnich występach Natalii Niemen czy Smitha. Mam nadzieję, że zostanie zaspokojony w niedzielne popołudnie. Wtedy na scenie zobaczymy ponownie Michaela W. Smitha w specjalnym utworze, New Life M. czy jedną z najpopularniejszych rock-popowych grup na amerykańskiej scenie muzyki chrześcijańskiej – zespół Newsboys.
tekst: Michał Guzek
foto: Mateusz Stolarski