Radio Warszawa kolędowało razem z zespołem Albo i Nie
11 stycznia, 2015W środę 7 stycznia 2015 r. w archikatedrze warszawsko-praskiej odbyła się Msza Święta w intencji pracowników, słuchaczy i dobroczyńców Radia Warszawa. Po Eucharystii wszyscy zgromadzili się w Sali Kurialnej na opłatkowym spotkaniu Banku Słuchaczy. Tego wieczoru mogliśmy posłuchać muzyki zespołu Albo i Nie, który dał się poznać warszawskiej publiczności podczas ubiegłorocznego koncertu Debiuty w Dobrym Miejscu.
Na początku zespół zagrał krótki koncert, który rozpoczęła kolęda „Dzisiaj w Betlejem”. Następnie zaprezentował swoją twórczość: po utworze „Fraszka” zabrzmiały piosenki z płyty „Tak”, czyli „Ponoć”, „Oby się tylko nie przewrócić”, „Nie do wiary”, w którym publiczność miała okazję włączyć się do refrenu oraz „Waga” – ci, co znali, też śpiewali. Koncert zakończyła pastorałka „Hej, w dzień Narodzenia”. Zespołowi podczas występów towarzyszyła Maria Gabryś, która pięknie grała na skrzypcach.
Po pierwszej części spotkania dyrektor Radia Warszawa ks. Grzegorz Walkiewicz odczytał fragment Ewangelii wg św. Łukasza o pasterzach, którzy udali się do Betlejem, by spotkać Nowonarodzonego i życzył wszystkim, abyśmy umieli odkrywać błogosławieństwo Boże, które codziennie otrzymujemy. Potem był czas na dzielenie się opłatkiem, składanie życzeń, rozmowy i poczęstunek.
W drugiej części spotkania Albo i Nie zaprosiło publiczność do wspólnego kolędowania. O tym, jakie było zaangażowanie, niech świadczy fakt, że już przy pierwszej kolędzie „Oj maluśki, maluśki” pan z widowni dołączył do zespołu i zaśpiewał 3 ułożone przez siebie zwrotki, a później nadal aktywnie uczestniczył poprzez śpiew lub grę na flecie. Tego wieczoru w Sali Kurialnej zabrzmiały polskie kolędy takie jak: „Przybieżeli do Betlejem”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki” czy „Cicha noc”. W przypadku tej ostatniej była to wersja śpiewana na Śląsku, a nie tradycyjna. Jak na spokojny utwór otrzymała dość żywą linię melodyczną. Z kolei „Bóg się rodzi”, która dla mnie jak dotąd miała bardziej żywiołowy charakter, tu brzmiała łagodniej poprzez wolniejsze tempo, co części publiczności utrudniało wejść w rytm, ale nie przeszkadzało w śpiewaniu. Bardzo podobało mi się wykonanie refrenu kolędy „Gdy się Chrystus rodzi”, w którym każdy po kolei z członków zespołu grających na instrumentach strunowych zaśpiewał „Gloria”.
Po zakończonym kolędowaniu dyrektor programowy Radia Warszawa ks. Mariusz Wedziuk udzielił wszystkim błogosławieństwa. Była też możliwość zakupu płyty Albo i Nie, którą wykonawcy podpisywali.
Spotkanie opłatkowe zgromadziło słuchaczy radia oraz (przyszłych) fanów zespołu Albo i Nie. Pozwoliło doświadczyć przede wszystkim radości ze wspólnej obecności. Nowe brzmienia kolęd, czasem różne od tych, które znamy z tradycji kościelnej, pozwoliły na inne spojrzenie na ukrytą w nich treść tajemnicy Bożego Narodzenia. Oby w nowym roku było więcej okazji do tak pięknych i dobrych spotkań.
A jako zadanie na kolejne dni niech pozostaną w nas słowa kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki”, które tamtego wieczoru śpiewaliśmy: „Niech miłością odwdzięczamy, Miłość, której doznawamy.”
tekst: Joanna Brzozowska
foto: Mateusz Stolarski