Jezus na Stadionie – czarno na białym!

Jezus na Stadionie – czarno na białym!

22 lipca, 2015 Wyłącz przez m.guzek

Jezus_na_stadionie_2015_fot-Mateusz-Stolarski (19)

Największe rekolekcje w Polsce za nami. Spotkanie “Jezus na Stadionie” po raz drugi przyciągnęło tysiące ludzi, którzy nie musieli wstydzić tego, że wierzą. W tym roku Chrześcijańskie Granie obserwowało całe wydarzenie z perspektywy stoiska, które znalazło się tuż obok Stadionu. Na naszej stronie można było również śledzić transmisję. Rekolekcji można było wysłuchać na falach Radia Warszawa.

 

 

Jezus_na_stadionie_2015_fot-Mateusz-Stolarski (17)Perspektywa oglądania czy słuchania spotkania przez eter lub internet, dawała duży komfort. Echo, które roznosiło się wewnątrz Stadionu Narodowego utrudniało wielu osobom przyjmowanie treści, których w tym dniu nie było mało. Przez kilkanaście godzin uczestnicy wysłuchali trzech konferencji, wzięli udział  m.in. w Eucharystii oraz Uwielbieniu. Wśród zgromadzonych znalazły się osoby, które wspomagały się transmisją w Radiu Warszawa. Ale nawet trudności akustyczne nie przeszkodziły, by Duch Święty działał. W łagodnym powiewie przychodził i działał cuda w sercach ludzi. Przemieniał. Poprzez proste konferencje czy modlitwy prowadzone przez o. Bashoborę. Wiele osób mówiło po wydarzeniu – że miało wrażenie, że słowa są kierowane właśnie do nich.

 

Pan Bóg dotykał… Nawet poprzez muzykę i zespół, który grał podczas spotkania. Trzeba przyznać, że nie był to najwyższy poziom muzyczny. Wspomniane trudności akustyczne, ale również niedociągnięcia wokalne nie przeszkodziły w Uwielbieniu. Po raz kolejny przekonuję się, że potrzeba uwielbiania Pana Boga jest ogromna. I tak rzeczywiście muzyka może być tylko skromnym narzędziem. Modlitwa uwielbienia dla wielu osób była nowym doświadczeniem i pięknym przeżyciem. Już dzisiaj widać, że owoce tegorocznego spotkania mogą być duże. Tym bardziej, że w tym roku poza 40 tysiącami obecnymi na Stadionie – kolejne tysiące słuchały i oglądały poprzez Radio Warszawa i telewizję internetową.

 


Tekst: MG

Foto: MS